hej
przez jakis czas nie nadawalam, bo wiecie...powstanie wybuchlo i jak przystalo na ambitnego patriote siedze w kanale a tu ciezko o jakas radiostacje i zasieg
temat jest bardzo fajny, ale wszystko sie pomieszalo, moze dlatego ze lepiej by bylo filozofowac o egzystencji czlowieczka na podstawie czegos....bo tak to kazdy cos tam pisze wyrwane z sufitu i nie wiadomo o co chodzi...
na poczatek dobra lektura do dyskusji moze byc ksiazka "w dzungli podswiadomosci" Beaty Pawlikowskiej. albo moze wy macie jakis inny pomysl, sa tu osoby zachwycone folozofia Nietzsche - ja nie rozumiem dlaczego? co jest takiego waznego w jego pogladach? w ogole mysle, ze jezeli jeden czlowiek jest tak bardzo przekonany o swoich racjach i uwaza, ze tylko jego tok myslenia jest tym "prawidlowym" to to juz samo w sobie jest przerazajace....
to moze na poczatek kilka faktow z wyzej wymienionej knigi:
-prawidlowe wnioski wyciagniete z nieprawidlowych danych nie moga byc prawidlowe.
-podswiadomosc nie moze ocenic prawidlowosci danych zrodlowych, poniewaz dysponuje jedynie wiedza nabywana w procesie wlasnego doswiadczenia.
-fakty i wnioski wypracowane przez podswiadomosc zostaja zapisane jako jedyna bezwzgledna prawda, ktora bedzie kierowala twoim mysleniem i zachowaniem.
-jedyna bezwzgledna prawda stworzona z blednych danych nie moze byc spojna, efektywna, harmonijna ani konstruktywna. predzej lub pozniej zacznie sie rozpadac.
-wobec poczucia zagrozenia integralnosci jedynej bezwzglednej prawdy podswiadomosc bedzie usilowala nadbudowac do niej dodatkowe wzmocnienia, jednoczesnie jeszcze bardziej oddalajac sie od prawdy obiektywnej.
-prawda obiektywna jest dostepna kazdemu czlowiekowi, ktory dokona wysilku skonfrontowania tego, co zostalo zapisane w jego podswiadomosci z tym, co swiadomie i racjonalnie uzna za sluszne.
i ostatni wazny fakt, chyba najwaniejszy:
KIEDY ZNIKA FALSZ I NIEPRAWDA, ZNIKA TEZ POCZUCIE SPRZECZNOSCI, CHAOS, STRACH I SAMOTNOSC, A ZYCIE STAJE SIE NIESPODZIEWANIE PROSTE....
to wszystko niby takie latwe i logiczne a jednak takie trudne.....
